Rosyjski masowiec ze zbożem skradzionym z Ukrainy przybył do Syrii

Ze zdjęć satelitarnych wynika, że do portu Latakia w Syrii wszedł rosyjski masowiec transportujący prawdopodobnie zboże skradzione na Ukrainie – podała w niedzielę telewizja CNN. Według tej stacji jest to drugi rejs rosyjskiej jednostki w ostatnich tygodniach.
CNN powołuje się na zdjęcia satelitarne firmy Maxar Technologies na których widać statek „Matros Pozynicz” w Latakii z dnia 27 maja. Masowiec „Matros Pozynicz” o numerze IMO: 9573816 ma 169,38 m dł., 27,2 m szer., 28351 DWT nośności, a jego zanurzenie wynosi 9,8 metra. Statek został zbudowany w 2010 roku.
„Matros Pozynicz” jest jednym z trzech rosyjskich statków, które po rosyjskiej inwazji 24 lutego ładowały zboże w Sewastopolu na anektowanym Krymie. Matros Pozynicz był po raz ostatni widziany w Sewastopolu 19 maja. Później przez Bosfor popłynął na południe wzdłuż wybrzeża Turcji.
W ostatnich dwóch tygodniach w Sewastopolu ładowała zboże inna rosyjska jednostka, bliźniaczy statek Matrosa Pozynicza – informuje CNN. Stacja nie podała nazwy tej jednostki.
Źródło: PAP

Produkcja konstrukcji stalowych dla Baltica 2 nabiera tempa

W zakładach Smulders Projects Poland w Żarach, Łęknicy i Niemodlinie trwa produkcja dodatkowych konstrukcji stalowych dla fundamentów morskiej farmy wiatrowej Baltica 2, realizowanej przez PGE i Ørsted. Prace są zaawansowane i przebiegają zgodnie z harmonogramem.
Zakres kontraktu obejmuje wykonanie 107 kompletów trzypoziomowych podwieszanych platform wewnętrznych, stanowiących element tzw. secondary steel fundamentów turbin wiatrowych.
Polskie zakłady w łańcuchu dostaw
Produkcja w tych zakładach rozpoczęła się w 2025 roku i potrwa do połowy 2026 roku. Gotowe elementy trafiają do krajowej cynkowni, a następnie do Świnoujścia, gdzie realizowany jest montaż i końcowe doposażenie. Łącznie do terminalu trafi ponad 65 tysięcy elementów wyprodukowanych w Polsce.
Znaczenie jakości i terminowości dostaw podkreślają także partnerzy projektu Baltica 2.
Produkcja dodatkowych konstrukcji stalowych dla fundamentów Baltica 2 doskonale pokazuje znaczenie jakości, precyzji i terminowości. Choć są to elementy mniej widoczne, odpowiadają za bezpieczeństwo obsługi turbin i trwałość konstrukcji przez kolejne dekady.
Ulrik Lange, wiceprezydent i dyrektor zarządzający projektu Baltica 2 w Ørsted
Na znaczenie krajowego zaplecza przemysłowego oraz zasięg geograficzny projektu wskazuje inwestor po stronie polskiej.
Krajowy komponent Baltica 2 to nie tylko Pomorze, lecz także zakłady w województwach lubuskim i opolskim. Po wyprodukowaniu elementy trafią do Świnoujścia, który stanie się kolejnym zapleczem budowy tej morskiej farmy wiatrowej.
Bartosz Fedurek, prezes zarządu PGE Baltica
Z perspektywy wykonawcy kluczowe pozostaje tempo realizacji prac i koordynacja produkcji prowadzonej w kilku lokalizacjach jednocześnie.
Zbliżamy się do 30 proc. zaawansowania produkcji. Prace prowadzimy równolegle w Żarach, Łęknicy i Niemodlinie, a w Świnoujściu rozpoczęliśmy już montaż. Realizacja Baltica 2 to jeden z naszych kluczowych projektów na lata 2025–2026.
Rafał Futyma, Operational Director Smulders Projects Poland
Baltica 2 o mocy do 1,5 GW to wspólna inwestycja PGE i Ørsted. Po uruchomieniu w 2027 roku będzie to największa morska farma wiatrowa w Polsce. Baltica 2 znacząco przyczyni się do transformacji energetycznej kraju, zapewniając czystą energię dla ponad 2,5 mln gospodarstw domowych.
Źródło: PGE Baltica










